06-07-2006, 05:55 PM
Otoz to...otoz to...
m a s t e r s o f m e t a l, a g e n t s o f s t e e l !
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Necroblood napisał(a):prawda. Odszedł genialny kompozytor, wizjoner, który praktycznie zdefiniował dwa rodzaje metalu, a to się chyba nikomu nie udało, poza tym uzdolniony muzyk, a co najważniejsze stworzył dużo zajebistych i cholernie ważnych płyt dla metalu.Zgadza się. Na Bathory'ego wpadłem jakieś dwa lata temu, przekonałem się do jego muzyki od razu. Wielka szkoda, że odchodzą tacy wybitni muzycy jak Quorthon, a takie antytalencia jak Varg dalej męczą uszy jakimś ambientem z więzienia.
Eulogy napisał(a):BTW - ostatnio pożyczyłem od kumpla oryginalny (!) box set - In Memory of Quorthon . Coś świetnego, szkoda, że to limitowana edycja i w chuj nigdzie nie można tego dostać...można.
Hallvard napisał(a):wlasnie genialna muzyka czasem jest kiepsko dostepna
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo