różnica jaest zasadnicza.
bas aktywny (zasilany baterią) brzmi zgoła inaczej. ma mocniejszy sygnał na wyjściu, dzięki czemu raczej nie uświadczysz "szumu" ze wzmaka na takim basie, o ile jest dobrze zrobiony (więcej brzmienia, mniej szumu (
. poza tym masz większą możliwość kształtowania brzmienia "z deski" czyli samymi potencjometrami na korpusie.
teraz należałoby rozróżnić aktywne przystawki i aktywny układ (bo to nie to samo).
aktywne przystawki to po prostu wzmocnienie sygnału. (zasilanie 9V)
aktywny układ, również zasilany baterią daje możliwość podbicia wybranych potencjometrami pasm.
bas pasywny, mający nie bez powodu wielu zwolenników, weźmy za przykład np. Fender Jazz-Bass - pasywne cudo, przez wielu basistów uznawane za kult. więc analogicznie do aktywa, w zależności od jakości są szumy. co więcej? no po prostu specyfika brzmienia jest troszkę inna. obecnie spora część basów to aktywy, chodź każda firma w zasadzie robi i te i te. kwestia wyboru, jakiegośtam upodobania.
no i jedna rzecz. ja mam aktywny bas i jak wyczerpie mi sie bateria - on po prostu przestaje grać (;