07-26-2006, 08:32 PM
Dargor napisał(a):Nie wszystko co metal musi być szatan.No i chuj? Czy roznorodnosc motywow swiadczy o klasie zespolu? Przeciez za duze ilosci klawiszy, smyczkow itp. to jeden z istotnych powodow, dla ktorych rhapsody uznawane jest za pedalskie.
Sądząc z avatara lubisz Manowar. Oni grają sto razy bardziej prostolinijną muzykę. W Symphony II w jednym kawałku jest tyle motywów co w połowie albumu manowara.... (już na pierwszej płycie legendary tales w tradycyjnym miejscu na solo po drugim refrenie pojawiały się różne shizy na klawiszach, gitarach smyczkach trwające sporą część całego utworu)
Nie mam nic do Manowara. Jest to jedna z moich ulubionych kapel. (technika świetna, sola, szczególnie na koncertach miodzio ale riffy najczęściej banalne - w przypadku tego zespołu to pasuje i jest piękne)
rozumiem że ktoś nie lubi Rhapsody uważa tą muzykę za pedalską ale żeby zarzucac brak techniki, proste nieurozmaicone kompozycje i schematyczność numerów to lekka przesada : )