08-11-2006, 07:52 PM
warsadal napisał(a):Miriam napisał(a):A wracając do tematu - książka, która mnie ostatnio poruszyła to "Blaszany bębenek" G.Grassa. Nie będę się tutaj rozpisywać o fabule (zresztą, nie byłabym w stanie, gdyż jest bardzo obszerna) Powiem jedno - bez wątpienia jest to jedna z najlepszych książek jakie dane mi było przeczytać. Arcydzieło. Nic dziwnego, że Grass dostał Nobla.Powaga? Rzuciłem ją w kąt po dziesięciu stronach, ale skoro mowisz że warto, to muszę do niej wrócić. Życz mi nadludzkich pokładów wytrwałości
Hehe, faktycznie, początki są dosyć ciężkie, narrator przedstawia zawiłe i zaskakujące losy rodziny Oskara , jednak gdy na pierwszym planie pojawia się główny bohater (Oskar) akcja zaczyna się rozkręcać. Jedną z zalet "Blaszanego bębenka" jest ciekawa narracja. Mamy tutaj do czynienia z dwoma narratorami: trzecioosobowym - dorosły Oskar, który z dystansem opowiada o zdarzeniach z przeszłości oraz z narratorem pierwszoosobowy - 3letni Oskar (w miarę rozwoju powieśći: dorastające dziecko, później młodzieniec) na żywo relacjonujący wydarzenia. Coś w rodzaju rozszczepienia osobowości. Następną zaletą książki jest świetna fabuła. Nigdy się nie spotkałam z aż tak zaskakującą i fasynującą powieścią. Długo by wymieniać... Jak napisałam na początku - pierwsze rozdziały są ciężkie do przebrnięcia, jednak gdy wytrwasz, akcja powieści Cię pochłonie. Nie potrzeba tutaj aż nadludzkich pokładów wytrwałości, ale trochę cierpliwości by się zdało ; ) I tego Ci życzę ; )
by the grace of god almighty
and the pressures of the marketplace
the human race has civilized itself
it's a miracle
roger waters
and the pressures of the marketplace
the human race has civilized itself
it's a miracle
roger waters