06-10-2006, 09:26 AM
Nevermore napisał(a):Na + smolarek, jelen
Na - cala reszta
Dokładnie, choć jeszcze Brożek w tych kilku minutach pokazał, że chce mu się biegać, w przeciwieństwie do kilku innych.
Ludzie, kurwa mać, my chcemy bramek, a w tej drużynie Żurawski - w pierwszej połowie jedyny napastnik - wyrzuca piłki z autów?! Niech mi ktoś wytłumaczy, czy taka jest do cholery rola napastnika? Koleś zawiódł wczoraj na całej linii i to już któreś z kolei takie spotkanie w jego wykonaniu. To był przecież jedyny napastnik w skłądzie, a on przez 99% meczu dublował pozycję Szymkowiaka i grał na takim samym, jak on - dennym poziomie. Ogólnie obaj powinni z tej drużyny przed meczem z Niemcami wyp*****lać.
Druga rzecz, przecież oni przy stanie 1:0, później 2:0 grali jakby to oni wygrywali. Zero zaangażowania, woli walki, przynajmniej postawienia wszystkiego na jedną kartę i rzucenia się do odrabiania strat. Non stop ślamazarne rozgrywanie piłki, praktycznie zero ruchu w formacjach, a przez to żadnych możliwości rozgrywania, bezsensowne granie cały czas górą i ciągłe straty, do tego zupełnie nie sprawdził się środek pola i boczni obrońcy.
W życiu wcześniej bym nie pomyślał, że możemy ten mecz przegrać. A przecież mieliśmy taką szansę na wyjście z grupy, tak słabych rywali... Przecież Niemcy są do ogrania, co wczoraj pokazała Kostaryka wykorzystując ich błędy w obronie i dwa razy doprowadzając do remisu.
A ja śmiem twierdzić, że my w takiej formie to nawet z Kostaryką nie wygramy.
Zmiany w składzie i ustwieniu są konieczne. Przede wszystkim Jeleń wreszcie do pierwszego składu, przecież ten koleś w kilku kolejnych meczach wchodzi i jest najlepszym naszym piłkarzem na boisku.