04-24-2006, 04:41 PM
Cytat:I to się najbardziej liczy w piłce. Kto tam będzie rozpamiętywał jak grali i czy zasłużyli na tytuł, liczy się wynikI tak,i nie.Ostatecznie,mimo że przegrana w finale,węgierska "złota jedenastka" była i jest nadal legendą. Mój tata potrafił jeszcze parę lat temu wymienić nazwiska wszystkich graczy węgierskich z tamtego słynnego meczu finałowego,łącznie z ich numerami na koszulkach
i pozycjami na jakich grali.Za chiny zaś nie potrafił przypomnieć sobie nazwisk Niemców,poza Rahnem i Morlockiem-bo ci akurat strzelali bramki.No i bramkarza tez zapamiętał.
Cytat:Weźmy teraz nawet Grecje, czy ktoś będzie pamietał w jakim stylu zdobyli MEJa do końca zycia nie zapomnę takiej chujni.To był NAJGORSZY mistrz Europy wszechczasów.
Cytat:wielu to przyzna, że były lepsze drużyny na tym turniejuDokładnie.Było kilka lepszych.
Cytat: A co do 1974, to różnie można na to patrzeć, Niemcy mieli silną drużyne i własne boisko i to wykorzystali. No i ten nasz nieszczęsny półfinał Wink , kto wie jakby sie ten mecz potoczył w normalnych warunkachNo własnie,tym germanskim kutasom nawet pogoda sprzyjała,ten finałowy mecz w Bernie tez był toczony podczas ulewy.W '74 gdyby przyszło im z nami grać w normalnych warunkach, to łeb se dam uciąc ,ze dostali by w dupę a w finale zagrała by Polska z Holandią - i to by był sprawiedliwy finał to to były dwie najlepsze drużyny tego turnieju.
Cytat:Więc nie ma się nadczym rozczulać, wygrywa ten kto strzela, a nie jak graZgoda,zgoda,tylko ze jakoś Niemcom za często się wszystko fuksem udawało.