09-13-2004, 07:39 AM
Rhonwen napisał(a):Żubr, Tyskie i VIP
He, he, he... za VIPa to jestem pełen podziwu. Nie byłem w stanie go przetrawić mimo uprzedniego zaprawienia się czterema warkami pstrąg... Gratuluje silnej woli i samozaparcia

No a jak pić do Budweisera

Generalizując to dużo tych pijalnych piwek jest... no może z wyjątkiem TYSKIEGO...
Choć ostatnio trafiłem na Obołoń Biełyje, Pszennyje Niefiltrowanyje

