08-22-2006, 11:38 AM
Książę 2 napisał(a):A czy zaprzeczam?
Nabijanie się z siebie włączam w zagadnienie nabijania się z ludzi, a zestawienie cytatów (wyrwanych z kontekstu poszczególnych rozmów czy nie - nie ma to znaczenia, liczy się dobre zestawienie) kreśli iście idiotyczny wizerunek okraszony kąśliwymi uwagami. Generalnie gość odwalił kawał dobrej roboty toteż pośmiewam się z tego tak, jak śmiałbym się z podobnego numeru wyciętego jakiemukolwiek innemu użytkownikowi/użytkowniczce forum. A każdego dałoby radę w mniejszym czy większym podsumować w podobny sposób.
Troche racji masz,ale przesadzasz mówiac ,ze kazdego dałoby sie w ten sposób przedstawic - akurat w twoim przypadku wizerunek jaki raczyłem przyblizyc wrecz nachalnie sie nasuwał. Nie mysl jednak ,ze rzeczywiscie mam coś do Ciebie jako o s o b y.Bynajmniej.W środowisku takim jak fora internetowe niezmiernie trudno jest wlasciwie ocenić człowieka ,choćby dlatego ,iz zbyt wiele masek przywdziewa siadajac do kompa(choc nie kazdy tak robi),a sam pobyt tutaj jest ujęty w szczególną formę- własciwa tresc postów + awatar& podpis ,i juz te dwa ostatnie czynniki wystarcza by podswiadomie wyrobic sobie opinie na temat danej osoby(Ot,chocby Rene,z ktora wlasciwie slowa nei zamieniłem,przez swój legendarny podpis zraziłą mnie do siebie) A gdy,daj Boże,jeszcze z tresci wyłania sie postac wybijajaca sie z forumowej szarzyzny no to na 95% wszyscy albo zaczna po niej jechac albo włazic jej w tyłek.Ty jak widac idealnei wpasowałes sie w opcje nr1.Powodzenia
![[Obrazek: f433e6e70962e617.jpg]](http://images39.fotosik.pl/274/f433e6e70962e617.jpg)
Czas przeorania to czas oczyszczenia