03-21-2006, 06:04 PM
balzac napisał(a):Może nadawał by się ten koleś z Valencii. Ponoć młody i świetny taktyk (nie pamietam nazwiska tylko;]). Z tym, że niewiem czy jego filozofie by sie sprawdziły w Madrycie (chodzi tu o styl gry Valencii, czasem zbyt pasywny, nudny, nawet defensywny, ale w miare skuteczny).
Flores. ;] Nie jest zly. Ale Real potrzebuje [i zasluguje] szkoleniowca wybitnego, a nie tylko niezlego.
Cytat:Ja bym proponował Del Bosque, Deschamps, Houlier (z tym że ten pan ma już swoje lata;]), albo Van Basten;] (on pewnie odpada, pewnie woli Barce;p).
Deschamps- Zatrudnienie tak mlodego trenera byloby strasznym ryzykiem. Nie wiem czy przy obecnej sytuacji Realu mozna ryzykowac kolejnym dwumiesiecznym szkoleniowcem. Z drugiej strony- Barca zaryzykowala dajac szanse Rijkaardowi i dobrze na tym wyszla. Sam nie wiem. ;\
Houlier- Jego nie chcialbym w Realu za zadne skarby. W Lyonie idzie mu swietnie, ale odziedziczyl kompletna druzyne po Le Guenie.(ktorego tez chetnie bym widzial w Realu, ale on niestety podpisal juz kontrakt z Rangersami) Z takimi zawodnikami i z tak dobrze poukladanym zespolem nie sposob grac zle. W Liverpoolu zademonstrowal swoj 'kunszt' trenerski.
Van Basten- Jeszcze nie udowodnil, ze bedzie z niego dobry trener. Zapewne wiele osob widzi w nim drugiego Rijkaarda, ale rownie dobrze moze okazac sie drugim Gullitem.

PS> Slyszalem tez, ze trenerem Realu ma zostac Schuster. Mam nadzieje, ze to tylko Marca chce sie sprzedac w kilku wiecej egzemplarzach. Zdecydowanie bardziej wole Caro.
![[Obrazek: avatar0cn.jpg]](http://img277.imageshack.us/img277/3862/avatar0cn.jpg)