01-31-2006, 06:25 PM
Ramone napisał(a):Tomash napisał(a):Nieprawda, AC/DC nie ma lepszej płytya DDDDC i BiB ??....
DDDDc jest totalnie nierówne, bo jakiś gaj wcisnął na europejską wersje jakieś pierdoły zamiast potężnego "Jailbreak" i "RIP"(Rock in peace). Back in black jest świetny, ale let there be rock i tak zjada go na śniadanie, choćby z tego względu że śpiewa tam Bon Scott.
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo