01-20-2006, 04:49 PM
Nie jestem bynajmniej żadnym lewakiem, tylko stwierdzam oczywisty fakt, że pod rządami tych wstrętnych komuchów ludzie nie byli o krok od wyjścia na ulice i rozpierdolenia sejmu w pizdu, a tak jest teraz, ponadto ludkowie z sld to jednak politycy(i nieważne jakimi są chvjami) i przynajmniej nie robili nam siary na całym świecie, tak jak to obecni kretyni robia. PiS i im podobni to banda bezprogramowych, bezideowych krętaczy w jeszcze gorszym wydaniu niż sld i sdpl, i tego się będe trzymał.
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo