01-04-2006, 02:10 PM
Pewnego razu Wódz Siedzący Niedźwiedź zebrał na naradę wojenną swoich wojowników. Pyta ich:
- Kto jest największym plemieniem na świecie?
- Myyyyy! - odpowiedzieli wojownicy.
- To dlaczego jeszcze nie mamy rakiety międzykontynentalnej? - zapytał wódz.
- Zbudujemyyyyyyyyyyy! - odkrzyknęli wojownicy.
Indianie wzięli się za budowę rakiety międzykontynentalnej.... Ścięli najwyższą sekwoję w lesie, wydrążyli ją w środku, starym indiańskim sposobem narobili prochu, załadowali go do środka... Z lian ukręcili lont. Ustawili rakietę na wyrzutni...
Wódz pyta:
- Na kogo ją wyślemy?
- Na Erewan! - odkrzyknęli wojownicy.
- Dlaczego na Erewan?
- Bo innych miast nie znamy...
Nachylili się wszyscy nad lontem... Wielki wódz odpala... Nagle jak nie buchnie ... Ogień, dym - totalny armagedon. Wszystkich Indian rozrzuciło po całym lesie... Po rakiecie ani śladu - tylko ogromny lej. Sto metrów dalej wstaje Wódz Siedzący Niedźwiedź... Otrzepuje się, z głowy leci mu krew, nie ma nogi, ale dziarskim głosem mówi:
- Ja nie mogę... Macie pojęcie, co się teraz w Erewaniu dzieje?!
-----------------------------------------------
Przechodzi facet koło szamba. Nagle kurtka wpadła mu do środka, więc schylił się i zaczyna szukać jej ręką. Przechodzi obok mężczyzna. Widząc co się dzieje, podchodzi do mężczyzny i pyta:
- Co pan tak miesza ręką w tym szambie?
- A bo widzi pan, przechodziłem obok i kurtka wpadła mi do środka.
- No ale chyba nie będzie pan w niej chodził?
- Oczywiście, że nie, ale w kieszeni miałem kanapki!
----------------------------------------------
Dwóch psychicznych mężczyzn uciekło z domu wariatów.
Uciekali przez góry, lasy, wzgórza itd. Nagle na swej drodze zauważyli rzeczkę... Jeden mówi do drugiego:
- Zobacz, mam taką fajną latarkę, ja zaświecę, a ty przejdziesz przez promień. Potem ja ci rzucę latarkę i zrobimy to samo.
Na to drugi:
- Ha, ha. Ja nie jestem taki głupi zrobisz tak, że jak będę w połowie drogi, to wyłączysz latarkę i się utopię.
- Kto jest największym plemieniem na świecie?
- Myyyyy! - odpowiedzieli wojownicy.
- To dlaczego jeszcze nie mamy rakiety międzykontynentalnej? - zapytał wódz.
- Zbudujemyyyyyyyyyyy! - odkrzyknęli wojownicy.
Indianie wzięli się za budowę rakiety międzykontynentalnej.... Ścięli najwyższą sekwoję w lesie, wydrążyli ją w środku, starym indiańskim sposobem narobili prochu, załadowali go do środka... Z lian ukręcili lont. Ustawili rakietę na wyrzutni...
Wódz pyta:
- Na kogo ją wyślemy?
- Na Erewan! - odkrzyknęli wojownicy.
- Dlaczego na Erewan?
- Bo innych miast nie znamy...
Nachylili się wszyscy nad lontem... Wielki wódz odpala... Nagle jak nie buchnie ... Ogień, dym - totalny armagedon. Wszystkich Indian rozrzuciło po całym lesie... Po rakiecie ani śladu - tylko ogromny lej. Sto metrów dalej wstaje Wódz Siedzący Niedźwiedź... Otrzepuje się, z głowy leci mu krew, nie ma nogi, ale dziarskim głosem mówi:
- Ja nie mogę... Macie pojęcie, co się teraz w Erewaniu dzieje?!
-----------------------------------------------
Przechodzi facet koło szamba. Nagle kurtka wpadła mu do środka, więc schylił się i zaczyna szukać jej ręką. Przechodzi obok mężczyzna. Widząc co się dzieje, podchodzi do mężczyzny i pyta:
- Co pan tak miesza ręką w tym szambie?
- A bo widzi pan, przechodziłem obok i kurtka wpadła mi do środka.
- No ale chyba nie będzie pan w niej chodził?
- Oczywiście, że nie, ale w kieszeni miałem kanapki!
----------------------------------------------
Dwóch psychicznych mężczyzn uciekło z domu wariatów.
Uciekali przez góry, lasy, wzgórza itd. Nagle na swej drodze zauważyli rzeczkę... Jeden mówi do drugiego:
- Zobacz, mam taką fajną latarkę, ja zaświecę, a ty przejdziesz przez promień. Potem ja ci rzucę latarkę i zrobimy to samo.
Na to drugi:
- Ha, ha. Ja nie jestem taki głupi zrobisz tak, że jak będę w połowie drogi, to wyłączysz latarkę i się utopię.
Every One Of Us Has Heard The Call
Brothers Of True Metal Proud And Standing Tall
We Know The Power Within Us Has Brought Us To This Hall
Thereâs Magic In The Metal Thereâs Magic Is Us All
Brothers Of True Metal Proud And Standing Tall
We Know The Power Within Us Has Brought Us To This Hall
Thereâs Magic In The Metal Thereâs Magic Is Us All