12-04-2005, 09:15 AM
Czy Death grało kiedykolwiek BEZ Chucka S.?

KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo