11-02-2005, 10:26 PM
seelenleib napisał(a):bitrate'y cos slabiutkie... :P
Hehe, gdy chce poczuc moc, zarzucam winyle Dżemu, badz MC/CD do wiezy ;) A gdy ripuje sobie plyty, jak to bylo np. z Hunterem, to zazwyczaj chociaz do @320. To nie te czasy gdy trzymalem na dysku albumy w *.mpc i *.ape ;) Chociaz, troche sie uchowalo i tak.
Balthor: dowiedzione naukowe, iz foobar potrafi lepiej "poslugiwac" sie dzwiekiem niz winamp ;)