10-27-2005, 05:20 PM
Tak, Vomitor napisał, że w Aces High Dickinson nie nadąża za gitarami co jest najszczerszą i najprawdziwszą prawdą. I nie chodzi mi o kawałek koncertowy ale o studyjny, jeśli ktoś tego nie słyszy to jest po prostu głuchym pniem. Nota bene nikomu nie przyszło do łepetyny dlaczego ten, jeden z lepszych jakby nie było kawałków IM, tak ekstremalnie żadko jest grany na koncertach?
Z uubionych płyt... do SiT włącznie wszystkie trzymią ten sam poziom, wybierając ulubioną wskazał bym na jedynkę. Z dalszych dokonań FoD. Jeszcze BNW i NPFTD ujdzie, reszta jest z dupy.
Z uubionych płyt... do SiT włącznie wszystkie trzymią ten sam poziom, wybierając ulubioną wskazał bym na jedynkę. Z dalszych dokonań FoD. Jeszcze BNW i NPFTD ujdzie, reszta jest z dupy.
Rotfl'n'lol