10-04-2005, 08:02 PM
Dla mnie słowo melina ma zabarwienie jak najbardziej pozytyvne...Udręką??? Słaba empatia jest u ciebie jak widać.. Już genialny Dani Filth spravił, że nie było to dla mnie 25 godzin Sodomy na 2 scenach ..Dla mnie poprostu Metalmania2005 blado wypadła przy Woodstocku, nie rozpisuję się o dobrych momentach ze Spodka, bo mnie kto jeszcze skojarzy np. ktoś kto mnie podniósł na koncercie i 3mał na swoim karku przez pewna liczbę utworów... Za dobre rady i nakazy wielkie dzięki, nie skorzystam...
R_amze_S napisał(a):Skąd wiesz ze melina skoro nie byłas?A poza tym nie trzeba było szukac,ochroniarze sami pokazywali nieuświadomionym co i gdzie.A piwa mniej ,bo i knajpa miala ograniczoną pojemnośc co do ilosci osób mogacych do niej wejsc.W ogóle odnosze wrazenie ze przyjazd na metalmanie jest dla ciebie udręką,więc na przyszlosc nie katuj sie i nie przyjeżdzaj,wal na łudstok i tam zawieraj nowe znajomosci po pijanemu.Amen