09-28-2005, 07:15 PM
Ja mam nadzieję ze czelsi nawet z grupy nie wyjdzie,choc to niestety raczej nierealne.Nie trawię nie tyle samej drużyny i jej stylu gry,co trenera murinjo,którego arogancja i chamstwo przekracza juz granice dobrego smaku.Jego liczne gadki o m.in tym,jak to w półfinale LM w poprzednim sezonie zostali skrzywdzeni przez sędziego(rzekomo niesłusznie uznana bramka dla Liverpoolu w tymże półfinalowym meczu) doprowadzają mnie do szewskiej pasji.Pan murinjo zapomina w jakich okolicznosciach jego druzyna zdobyła decydującą o awansie bramke w meczu z BARCĄ....ci co widzieli ten mecz,wiedzą o czy mowa.Jednym słowem : murinjo i czelsi - FUCK OFF AND DIE!!!
Benfica ?Hm,czy ja wiem...niby wczoraj z MU nie grali źle,ale wielkiej kariery w tych rozgrywkach im nie wróżę.Z drugiej strony dwa lata temu to samo mówiłem o FC Porto ,a jak sie to skończyło to wszyscy jeszcze pamietamy.
Benfica ?Hm,czy ja wiem...niby wczoraj z MU nie grali źle,ale wielkiej kariery w tych rozgrywkach im nie wróżę.Z drugiej strony dwa lata temu to samo mówiłem o FC Porto ,a jak sie to skończyło to wszyscy jeszcze pamietamy.