09-27-2005, 09:26 PM
W zasadzie powinienem podjąć polemikę, broniąc swego stanowiska wyrażonego kilka postów wcześniej ale... jakoś naprawdę nie potrafię wykrzesać sił by bronić wesołego romka... więc odpuszczę

Facet poprostu wie co gada... a to, że jego poglądy to kupa gówna.. to już inna sprawa...


Facet poprostu wie co gada... a to, że jego poglądy to kupa gówna.. to już inna sprawa...