08-30-2005, 08:10 AM
sabelle napisał(a):.."ZS" to jedna z części przedstawiająca feralne perypetie tegoż bohatera. Zezowate...glądając nie wiem czy śmiać się czy płakać Wink ...kocham ten film
no scena w obozie pracy, kiedy wszyscy sie od Piszczyka odwracaja jest na wskros przepelniona dramatyzmem, aczkolwiek sposob w jaki zostaje ona opowiedziana przez glownego bohatera i przedstawiona przez arcygeniusza Munka nie pozwala nam ronic lez

i nie wiem, czy zwrocilas uwage, ale w ZS sa polaczone rozne konwencje filmowe. padam na kolana przed Munkiem (R.I.P.) i poklony bije, bo w polskim kinie nie znajdzie sie drugiego takiego cudenka jak ZS. Komedia slapstickowa, dramat, film czarny, niemy, wojenny... Nie moge wyjsc z podziwu

6 CZERWONYCH LAM WENEZUELSKICH 142 PIEJĄCE LAMY MEKSYKAŃSKIE