08-11-2005, 01:59 PM
Ojeny, disco polo... Pamiętam jak kilka tygodni przed wakacjami usłyszałam jak mój kolega z klasy zapytał się takiej dziewczyny, czy mu pozyczy jakąśtam płytę z disco polo
hock: Jeżeli to się znowu zrobi modne to nie wytrzymam. Ostatnio jak była u mnie babcia, chciała oglądać Szansę Na Sukces, a tam ktoś śpiewa piosenkę (disko polo oczywiście) o takim tekście: "Majteczki w kropeczki, bielutki staniczek". Ja się zaczęłam śmiać, amoja babcia myślała, że to dlatego, że facet nie umiał śpiewać

"...jam jest Lilith, jam jest pierwsza z pierwszych, jam jest Asztarte, Kybele, Hekate, jam jest Rigatona, Epona, Rhiannon, Nocna Klacz, kochanka wiatru.
Czcijcie mnie w głebi serc waszych, składajcie ofiare z aktu miłosći i rozkoszy... "
Czcijcie mnie w głebi serc waszych, składajcie ofiare z aktu miłosći i rozkoszy... "