08-09-2005, 01:01 PM
Jedzie kowboj i indianin pociągiem, ten pierwszy pali fajka i cały czas dla zabawy puszcza kółka z dymu. Indianin przypatruje się temu, wreszcie nie wytrzymał i wściekły cedzi przez zęby:
-Jeszcze jedno słowo i w ryj...
-Jeszcze jedno słowo i w ryj...
-Baco, będzie dzisja padać?
-Ej, kurwa bedzie, bo mnie jebie w krzyżu!
-Ej, kurwa bedzie, bo mnie jebie w krzyżu!