08-07-2005, 02:44 PM
Kamael napisał(a):The Strokes, The Razor -cośtam, The Money Suzuki - to jest surowy, garażowy rock? Nie bądź śmieszny, koleś.Quostek napisał(a):Pop? Ciekawe, ciekawe, a do tego z przesterowanymi gitarami? Jeszcze ciekawsze. Ile znasz zespołów, które można w tym przypadku wymienić? Mało odkrywcze mówisz... Wymień mi kilka jakie masz na myśli, to może podyskutujemy.Kamael napisał(a):Co błe? ;D Widzę, że jestem tu osamotniony z moją sympatią do tych młodych brytyjskich (głównie) i amerykańskich (grających surowego garażowego rocka) kapel.Surowego, garażowego rocką? Chyba raczej pop z przesterowanymi gitarami. Chociaż, co ja mówię - pop? To jest zbyt mało odkrywcze pod względem melodyjności, by mówić o muzyce pop... Kapele kradną sobie refrenyWyjątkiem The White Stripes
A już najbardziej obrzydzają mnie artykuły Anny Gacek w "Teraz Rocku" na temat tych kapel... Okropność. Nic dziwnego, że mówi się, że rock umarł
"Teraz Rock" przeglądam rzadko i to pobieżnie, a nazwisko pani Gacek tymbardziej nic mi nie mówi.
Cytat:surowego, garażowego rockato gra No Means No. No, ale jeśli masz jakieś argumenty przeciw... tak jak mówię - jedyni z tej fali, których można słuchać, to White Stripes. A już szczyt wszystkiego to The Others - oni w ogóle grają muzykę

Cytat:surowego, garażowego rockaCzekam,
Haha, wiecie kto to jest? To jest najlepszy wokal na swiecie
