08-06-2005, 12:50 PM
Wiesz co? Też się nad tym zastanawiałam. Doszłam do wniosku, że po prostu niektóre osoby (te młodsze przeważnie), które zaczynają słuchać punka, zaczynają wręcz czcić Sex Pistols, bo to przeciez kultowa kapela i należy jej słuchać. Na siłę starają się być cool i słuchać SP. Nie wiem, może się mylę. Ja ich lubię za muzę, za to, że byli zabawni, trochę głupkowaci
, a przede wszystkim za to, że byli sobą i lali na to co mówili inni

