07-31-2005, 10:11 PM
kkk napisał(a):O widzisz i tutaj sie zgodze, z pierwsza czescia przynajmniej, zaborow nie porownywalbym ze wzgledu na diametralna roznice w potencjale gospodarczym obu z nich
toz to bzdura wlasnie
ta "diametralna roznica w potencjale gospodarczym" wynika przeciez w prostej linii od obowiazujacej mentalnosci (czyli wyniku oddzialywania ideomatrycy tresci tradycyjnych) spoleczenstwa. Prusacy byli protestanckim narodem z silnie zakorzenionym etosem wytezonej pracy, i stad wyzszy stopien cywilizacji w zaborze pruskim. Polacy, dodatkowo zagrozeni germanizacja, musieli sie znacznie bardziej wytezyc organizacyjnie, by dorownac Prusakom. Natomiast potencjal gospodarczy Wielkopolski dopiero sie tworzyl po zaborach, on nie istnial tam odwiecznie, jak to bys chcial nam wmowic. Galicja i Malopolska mialy lepsza infrastrukture, byly w koncu regionem, ktory sprawowal funkcje stoleczne od XIV do XVII w., o znacznych tradycjach. To te tereny powinny posiadac wiekszy potencjal. Ale tak sie nie stalo, poniewaz zaborca austriacki pozostawil te ziemie w autonomicznym zarzadzie polakatolickim, przez co Polacy mieli pelna wolnosc praktykowania zalozen katolicyzmu, i przez to mogly sie zrodzic takie zwroty, jak "nędza galicyjska".
Cytat:. Zdanie z Polakami za granica tez pozostawia wiele do zyczenia, z racji iz w wielku krajach Polacy, czesto nie bez podstaw, widzeni sa jak w Polsce - Cyganie.
Polonia amerykanska, to druga po Japonczykach mniejszosc etniczna w USA, ktora najlepiej wykorzystala szanse ekonomiczne, i najbardziej sie wzbogacila na wolnosci gospodarczej w USA.
![[Obrazek: sbo3s4.jpg]](http://i38.tinypic.com/sbo3s4.jpg)