06-21-2005, 08:47 PM
Johnny napisał(a):...Jestem prekustą wogole nie znanego zeposluCzym ,do kurwy ?
A co do tej agresji to nie zgodzę się z tym co niektórzy piszą. To ,że zespół osiągnął komercyjny sukces nie znaczy ,iż nie ma w nich agresji. Jest i to bardzo dużo. Nie trzeba od razu być blackmetalowcem z pomalowanym ryjem żeby grać agresywnie.