09-29-2005, 02:59 PM
R_amze_S napisał(a):Ja mam nadzieję ze czelsi nawet z grupy nie wyjdzie,choc to niestety raczej nierealne.Nie trawię nie tyle samej drużyny i jej stylu gry,co trenera murinjo,którego arogancja i chamstwo przekracza juz granice dobrego smaku.Jego liczne gadki o m.in tym,jak to w półfinale LM w poprzednim sezonie zostali skrzywdzeni przez sędziego(rzekomo niesłusznie uznana bramka dla Liverpoolu w tymże półfinalowym meczu) doprowadzają mnie do szewskiej pasji.Pan murinjo zapomina w jakich okolicznosciach jego druzyna zdobyła decydującą o awansie bramke w meczu z BARCĄ....ci co widzieli ten mecz,wiedzą o czy mowa.Jednym słowem : murinjo i czelsi - FUCK OFF AND DIE!!!
Benfica ?Hm,czy ja wiem...niby wczoraj z MU nie grali źle,ale wielkiej kariery w tych rozgrywkach im nie wróżę.Z drugiej strony dwa lata temu to samo mówiłem o FC Porto ,a jak sie to skończyło to wszyscy jeszcze pamietamy.
Co do zachowania Murinhio to nie bede tego komentował, ja go na stanowisku nie zatrudniałem


Benefica... racja kariery to nie zrobią ale chciałbym, żeby troche namieszali (niech pokaża, że nie trzeba mieć wielkich nazwisk w druzynie zeby odnosic jakies sukcesy). Mysle ze jednak pierwsza grupowa faze uda im sie przebranać.