05-02-2005, 08:26 PM
No, master of the wind podoba się nawet mnie
a to oznacza że musi być naprawde świetny
(nie przepadam za Manowar, jakby ktoś nie zauważył
)



KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo