05-01-2005, 11:28 AM
Kamil napisał(a):a ile dobrych kawalkow jest na powerslave?? 4..., z jednym ciagnacym sie niemilosiernie...(ale szacunek, powerslave im wyszlo)... killers akurat zostawie w spokoju, gbo ten album zniose... a TNOTB?? hmm... sory, ale invaders i gangland sa ponizej jakiegokolwiek poziomu... Run to the Hills jest banalny, pioseneczka o Charlotte tez w sumie prosta (ale fajna)... nic ciekawego...
Z niecierpliwością czekam na Twoje kompozycje, które rozwalą tych cieniasów z maiden

KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo