
ja miałem te przyjemność słuchania, płyta genialna po prostu

zakochałem się w niej, utwory "otto pilotto" lub "trujące kwiaty" są niezwykłe, szkoda, że to tylko jedna płyta od nich wyszła... naprawde warto posłuchać, lepsze kompozycje niż Myslovitz, bynajmniej mi bardziej odpowiada.