04-07-2005, 01:51 PM
Child Of Bodom napisał(a):ja bym chciała ciut o Frontside- zwała nieziemska
raz słyszałam ten ewenement i w dodatku na żywo, byli supportem przed Maidenami we Wrocku, przyszli nawet z fan clubem aktywnie działającym pod sceną (3 panów nieco skinowatych z fryzury), po prostu zwała niesamowita. to co widziałam na płycie, a że za wysoka nie jestem to dużego zasięgu nie było, ale w każdym razie każdy stał i nie wiedział czy się śmiać czy po prostu zgłupieć. kontakt z publicznością na bdb choć ograniczał się do "WROCŁAM NAPIERDALAMY" (dodam że ogólnie grupy supportujące miały głównie jednozdaniowy kontakt z publiką np Funeral For A Friend ograniczyli się do ciągłego pytania czy lubimy IM- nie,sorry myślałam, że to koncert Immortala). panowie dość śmieszni i wywołali niezłą konsternację, do teraz jak sobie to WROCŁAM NAPIERDALAMY przypomnę to mi się śmiać chce. i tyle z mojego wtrącenia.
akurat jezeli chodzi o FFAF to naprawde sie dziwie bo bylem w berlinie na koncercie i jakos kontakt z publicznoscia mieli swietny i generalnie dobrze grali.... ale chcialbym dodac ze zeby kapela miala dobry kontakt z publicznoscia to ona musi cos dawac z siebie -_-"
mozesz miec twarde lawki,
ja mam miekkie skory.
ja mam miekkie skory.