04-06-2005, 02:23 PM
Też się zgodzę
basiści prawdziwi to zajebiści ludzie, tak samo jak prawdziwi gitarzyści (:
No i zgadzam się, że barwa instrumentu nie wpływa na umiejętności muzyka. Może za to bardzo wpływać na przyjemność, jaką on sam czerpie z gry (pierwsze moje tygodnie z piecem gitarowym spędziłem na ciągłym kręceniu gałkami i szukaniu brzmienia, które by mnie w miarę satysfakcjonowało
)

No i zgadzam się, że barwa instrumentu nie wpływa na umiejętności muzyka. Może za to bardzo wpływać na przyjemność, jaką on sam czerpie z gry (pierwsze moje tygodnie z piecem gitarowym spędziłem na ciągłym kręceniu gałkami i szukaniu brzmienia, które by mnie w miarę satysfakcjonowało

Karaluch internetowy napisał(a):wkurwiają mnie takie cioty jak TY które mysla że już wszystko potrafiąI już samo to świadczy o tym, że nie mają pojęcia. Najwięksi gitarzyści do końca życia ćwiczą i starają się z dnia na dzień grać lepiej i umieć więcej. Gra na gitarze to nie jest wyjście na scenę, zebranie owacji i powrót do domu. To ciągłe męczenie tego samego utworu, i nawet jak się już zna każdą jego nutę, ciągle się ćwiczy, żeby grać ją jeszcze lepiej.
![[Obrazek: bustersMini.jpg]](http://xycho.csh.pl/images/bustersMini.jpg)