03-29-2005, 11:38 PM
miałam przyjemność być na dwóch koncertach Anathemy
Jeden na Metalmanii - cud, mniut i orzechy
jeden z najlepszych wtedy. Anemicznie nie bylo, zgrzałam się.
Byłam też w Mega Clubie w katowicach... co prawda lokal pozostawia wiele do życzenia... wpuścili o jakieś 600 osób za dużo, były 4 wentylatory a moje prince polo w plecaku się stopiło
(nie, nie połamało się. Stopiło). Bo było nie tylko gorąco bo brak przewiewu, było gorąco bo nikt nie stał w miejscu
wyobraźcie sobie. Rzadko kiedy po koncertach jestem zmęczona, a po tym byłam. Wiele kawałków grają szybciej niż nagrane, oczywiście było parę przerw na ballady


Byłam też w Mega Clubie w katowicach... co prawda lokal pozostawia wiele do życzenia... wpuścili o jakieś 600 osób za dużo, były 4 wentylatory a moje prince polo w plecaku się stopiło


Taki strach odczuwa się patrząc w mrok i widząc tam coś, co przymierza się, by cię pożreć
![[Obrazek: 482c918c35ffee755d8c200b0b956109.jpg]](http://winogrono.net/pliki/482c918c35ffee755d8c200b0b956109.jpg)