03-01-2005, 10:19 PM
to niekoniecznie musi byc zle... taka niewiasta czesto widzi tylko taki sposob aby sie wyroznic... gdy zostanie przyjeta to kregu ludzi jakichstam, oni powoli wplywaja na na, na jej zachowania i sie zmienia.. ale jednak musiala wykonac ten pierwszy krok... oj pisze bez sensu, mam nadzieje ze ktos zrozumie bo nie chce mi sie tlumaczyc...