02-19-2005, 08:11 PM
Cala agresja sprawia ze BM musi istniec w formie w jakiej jest obecnie, ideologia i sfera "artystyczna" sa scisle ze soba powiazane, jedno bez drugiego nie ma racji bytu. zgadzam sie z przedmowca. dystans winien byc a impulsywnosc czy fanatyzm swiadczy o glebokiej niedojrzalosci ich praktykantow.