01-04-2005, 07:29 PM
Amon amarth - versus the world (jak i większość płyt)
Burzum - det som engang var
Emperor - prometheus
Mayhem - deathcrush
Behemoth - Demigod (jak i równierz starsze blackowe płyty... z deathowatych dokonań behemotha tylko demigod i satanica mi się podobają)
Burzum - det som engang var
Emperor - prometheus
Mayhem - deathcrush
Behemoth - Demigod (jak i równierz starsze blackowe płyty... z deathowatych dokonań behemotha tylko demigod i satanica mi się podobają)
I am false, unTrue metal, and i'am happy with that, so fuck off