12-18-2004, 09:23 AM
avark napisał(a):"A Rush Of Blood To The Head" - dla mnie cudo w wykonaniu Coldplay, słychać "coś" bardziej dynamicznego i głośniejszego w niej niż w poprzedniej płycie, a najlepsze jest to że to cały czas ten sam Coldplay...To prawda, ale faktem jest też, że na "A Rush..." utwory są dużo bardziej wyrównane, kilka się wybija, a żadnego nie nazwałbym tutaj słabym. Całej płyty słucha się z przyjemnością.Polecam "Clocks" (: