12-05-2004, 10:36 PM
oyey - po raz ktorys textem, ktory nie byl do konca na serio wywolalem burze na temat poruszany juz tysiace razy... ludzie, wlaze komus na ambicje tym, ze czesto i gesto koloryzuje? :? Dział zwie sie ponoc "Humor", a text opowiada absurdalna (paradoksalnie - prawdziwa) historie. Mi sie ten absurd podoba - stad text powyzej...
aha - co do odrozniania pozerow od reszty - chodzi o to, by srodek sam zabijal pozerow
jak kule na mole, ktore nie zabijaja bynajmniej domowego psa 
(ps: tak, ten post tez nie byl do konca serio - pisze dla wszystkich ludzi o IQ =< kubkowi z kawa, fanatycznych obroncow praw moli, producentow muchozolu, kul na mole i wszystkich innym, ktorych te slowa moglyby urazic...)
aha - co do odrozniania pozerow od reszty - chodzi o to, by srodek sam zabijal pozerow


(ps: tak, ten post tez nie byl do konca serio - pisze dla wszystkich ludzi o IQ =< kubkowi z kawa, fanatycznych obroncow praw moli, producentow muchozolu, kul na mole i wszystkich innym, ktorych te slowa moglyby urazic...)
Moj syn urodzi sie gluchy...