11-20-2004, 03:03 PM
W naszym rzadzie ktos "normalny" albo musialby sie zreformowac, albo po kilku tygodniach wpakowaliby go w taka afere,ze odechcialoby mu sie "normalnosci" i jakiegokolwiek rzadzenia...naszym krajem dowodzi stado palantow...i to sie juz nie zmieni...chyba,zeby ich wszystkich tam powystrzelac...

Moj syn urodzi sie gluchy...