09-18-2011, 09:33 AM
Witam, tak jak u poprzedniczki, to pierwszy wpis 
Ja siedze w dobrej muzyce od dziecka, dzięki mojemu ojcu. Do dziś pamiętam, jak winylowa płyta "Master of the reality" kręciła się w odtwarzaczu, a ja patrzylem na to zafascynowany. Pamiętam też Pink Floyd ( ze strony matki) , Kiss, Led Zeppelin. Teraz jednak zafascynował mnie Manson. Wbrew pozorom to naprawdę inteligętny koleś, ktory stworzył wierną rzeszę fanow, ale to nie ten temat. Uwielbiam Children Of Boodom, i jest to jedyny death metalowy zespol ktorego slucham. Ale żyję krotko i sporo może się zmienić. Pozdrawiam

Ja siedze w dobrej muzyce od dziecka, dzięki mojemu ojcu. Do dziś pamiętam, jak winylowa płyta "Master of the reality" kręciła się w odtwarzaczu, a ja patrzylem na to zafascynowany. Pamiętam też Pink Floyd ( ze strony matki) , Kiss, Led Zeppelin. Teraz jednak zafascynował mnie Manson. Wbrew pozorom to naprawdę inteligętny koleś, ktory stworzył wierną rzeszę fanow, ale to nie ten temat. Uwielbiam Children Of Boodom, i jest to jedyny death metalowy zespol ktorego slucham. Ale żyję krotko i sporo może się zmienić. Pozdrawiam
