07-21-2010, 01:37 PM
ja próbowałem oglądnąć avatara no ale kurwa nie da się! za pierwszym razem zasnąłem po 15 minutach filmu a z drugim wytrzymałem aż 10 minut dłużej więc podarowałem sobie ten film. teraz mam w planie oglądnąć surogatów (czy jakoś tak) i mam nadzieje że nie będzie tak jak w przypadku avatara.