03-14-2008, 04:28 PM
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,5021154.html
No cóż... dano małpie zegarek i go zepsuła...
Cytat:Rosną ceny prądu, bo kupujemy węgiel z Rosji
Śląskie kopalnie nie wyrabiają się z wydobyciem węgla, więc firmy energetyczne coraz częściej muszą sprowadzać go z zagranicy, głównie z Rosji. To z kolei ma wpływ na wzrost cen prądu.
Wiadomo już, że Vattenfall, największy na Śląsku dostawca energii elektrycznej, kupi w tym roku dla swoich elektrociepłowni ok. 300 tys. ton rosyjskiego węgla. Jest on o ok. 20 proc. droższy od krajowego surowca, ale firma nie ma wyjścia. Nasze kopalnie nie nadążają z wydobyciem. W 2007 roku spółki węglowe "wyprodukowały" o 7 mln ton węgla mniej, niż zakładano. W tym roku sytuacja się powtórzy, a kto wie, czy nie będzie jeszcze gorsza. Brak pieniędzy na inwestycje i konieczność schodzenia na coraz głębsze pokłady (poniżej 1000 metrów) powodują, że tegoroczne wydobycie może być nawet o 9 mln ton mniejsze, niż zakładano. - Teraz płacimy za pochopne decyzje o likwidacji kopalń, takich jak Dębieńsko, Morcinek, Siersza czy Niwka-Modrzejów - mówi Jerzy Markowski, były wiceminister gospodarki odpowiedzialny za górnictwo.
Załamanie się naszego wydobycia coraz częściej wykorzystują Rosjanie. W tym roku na polski rynek trafi ok. 4 mln ton węgla ze Wschodu, z czego część dostarczy Sibirskaja Ugolnaja Energieticzeskaja Kompania, największy producent węgla w Rosji. Firma właśnie otworzyła swoje przedstawicielstwo w naszym kraju. - Braki w wydobyciu na rynku krajowym powodują, że możemy sprzedawać węgiel po cenach światowych, wyższych niż w Polsce - przyznaje Piotr Matuszak, prezes SUEK Polska.
Markowski przewiduje, że import rosyjskiego węgla będzie w kolejnych latach systematycznie rósł, nawet o sto procent rocznie. Bo choć rosyjski węgiel jest droższy, to ma dobrą jakość. - Trudno mieć do Rosjan pretensje, że szukają zbytu. Pamiętajmy, że przecież nikogo z rynku nie wypierają. Wypełniają tylko lukę, którą sami stworzyliśmy - przypomina Markowski.
Konieczność kupowania przez elektrownie droższego węgla z zagranicy ma również pośredni wpływ na wzrost cen energii elektrycznej (w tym roku ceny prądu dla odbiorców indywidualnych wzrosły o 13 proc., dla firm o ok. 20 proc). Jednocześnie trzeba przypomnieć, że ceny węgla dla energetyki o ok. 11 proc. podniósł też największy krajowy dostawca, czyli Kompania Węglowa.
- Skoro rosną ceny surowca, to rosną też ceny prądu - przyznaje jeden z przedstawicieli firmy energetycznej.
Nie wszyscy producenci energii korzystają jednak z rosyjskiego węgla. Wśród nich jest Południowy Koncern Energetyczny, który deklaruje, że korzysta tylko z rodzimych dostaw.
- Mimo wzrostu cen węgla na krajowym rynku nadal uważamy, że nasze paliwo jest bardziej konkurencyjne w stosunku do oferty zagranicznej. Choć ceny węgla zza wschodniej granicy zbliżyły się do oferowanego w Polsce, należy jeszcze wziąć pod uwagę koszty transportu oraz niepewną sytuację na tamtejszych rynkach, która może wpłynąć na nasze bezpieczeństwo energetyczne. Kupowanie węgla na Wschodzie jest nieracjonalne ekonomicznie w sytuacji, gdy nasze elektrownie znajdują się praktycznie obok kopalń, niektóre są wręcz połączone z nimi taśmociągami - przekonuje Paweł Gniadek, rzecznik prasowy PKE.
Dodaje, że osiem elektrowni i elektrociepłowni Południowego Koncernu Energetycznego zużywa około 11 milionów ton węgla rocznie. Największymi dostawcami są Kompania Węglowa (około 5,7 mln ton), Południowy Koncern Węglowy (około 3,4 mln ton) oraz Katowicki Holding Węglowy (0,8 mln ton).
No cóż... dano małpie zegarek i go zepsuła...
![[Obrazek: gieksaflaga2.gif]](http://gks-katowice.pl/zdjecia/gify/gieksaflaga2.gif)