02-27-2008, 11:50 PM
nnie no, musze przyznać, że Kiler Widlak mnie zakilerzył już dwukrotnie. Obaczem, czy kiedyś jeszcze zaskoczy.
[inwizobol mołd]Jam jest siewcą uśmiechów, a mordy smutne mem gruntem ornym, na którem krzak bananowca owocem nie skąpi[/inwizobol mołd]