01-24-2008, 03:12 PM
śmiechy śmiechami, ale poza opętanym neoarabem mam tez inną sąsiadkę, normalnie nosferatu. Jest najbrzydszą kurwa istotą na świecie, ale nie po prostu brzydką kobietą - to już ohyda właściwa potworności, takie półzombie. Jak uda mi się kiedyś ośmielić na zbliżenie do niej na odpowiedni dystans to spróbuje wykonac jakieś tajniackie foto i zademonstrować, jak znalazł do straszenia niegrzecznych dzieci. Ona na pewno też jest przesiąknięta Pierwotnym Złem.