11-25-2007, 05:58 PM
Musimy sobie poradzić z Czechami. Ja chciałem nawet, żeby to była silna grupa, np. z Hiszpanią, Niemcami czy Włochami.
W takich meczach powinniśmy grać jak równy z równym, budować swoją wartość, a potem potwierdzać ją na mistrzostwach świata czy europy conajmniej poprzez wyjście z grupy.
Ostatnio na tego typu imprezach dostajemy zimny prysznic i wpierdol, albo Janas rzuca chłopakom mydło...
Mecze z Portugalią pokazały, że nasza kadra potrafi grać dobrze z silnymi druzynami. Duża w tym zasługa Leo.
Myślę, że nie będziemy chłopcami do bicia na Euro. Nawet lepiej będzie jak trafimy tam silną grupę.
W takich meczach powinniśmy grać jak równy z równym, budować swoją wartość, a potem potwierdzać ją na mistrzostwach świata czy europy conajmniej poprzez wyjście z grupy.
Ostatnio na tego typu imprezach dostajemy zimny prysznic i wpierdol, albo Janas rzuca chłopakom mydło...
Mecze z Portugalią pokazały, że nasza kadra potrafi grać dobrze z silnymi druzynami. Duża w tym zasługa Leo.
Myślę, że nie będziemy chłopcami do bicia na Euro. Nawet lepiej będzie jak trafimy tam silną grupę.