10-11-2006, 03:42 PM
balzac napisał(a):Byla. Ale dopiero pozniej stała sie wzorem i poezją w ustach tych wszystkich, którzy zle mieli z zyciem stosunki. Nie przecze sławni byli zawsze, ale najbardziej po smierci Kurta. HM, w sumie Nirvana zawsze kojarzy mi się z rozpuszczonymi bachorami. Taka muzyka dla tych ktorzy z rockiem dopiero zaczynają grac i nie wiedza jak pogrywac.Echoes napisał(a):Kurt z przecietnym glosem osiagnał sławe wraz ze zespolem dopiero po smierci własciwie.Za życia Cobaina Nirvana też była sławna.
Shine On You Crazy Diamond!