09-26-2007, 01:21 PM
Nie trawie, widizałem kilka razy na żywo i za każdym raz tak się męczyli że nie szło, kurna juz Daab był bardziej żywiołowy! A pan śpiewak to już w ogole powinien się przenieść do sekcji gimnastycznej.
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo