08-20-2007, 04:38 PM
Przepraszam cisza nocna do 6 rano trwała ;], a podrugie pole biwakowe na festiwalach to pole namiotowe i moim zdaniem ludzie troche zbyt sztywno do wszystkiego podchodzili. Zresztą jak ktoś naprawde chce spać to i tak zasnie. MI tam terror ekipa jak juz sie od nich odłączyłem i poszedłem sam spać ani troche nie przeszkadzała.
A ochrona to nawet nam powiedziała ,że mamy być najebanii bo to jest festiwal i pole namiotowe stype przypomina a nie pole namiotowe na festiwalach ;]. Wogole ochrona zajebista była xD.
A ochrona to nawet nam powiedziała ,że mamy być najebanii bo to jest festiwal i pole namiotowe stype przypomina a nie pole namiotowe na festiwalach ;]. Wogole ochrona zajebista była xD.
It rained, but we cheered ...