08-02-2007, 06:34 PM
Krzychun napisał(a):JA bym wziął filologie,ale żaden z tych kierunków jakiś wspaniałych perspektyw chyba nie daje. Ja się muszę podciągnąć z matmy i może do na jakąś ekonomie trafie.Ale mam czas jeszcze:>
Tylko ze jakoś mi sie nie widzi bycie tłumaczem lub belfrem, hmm zresztą to chyba nudny kierunek będzie
