07-18-2007, 01:20 PM
a tam 
edit: tzn generalnie masz racje, jednakowoż jeśli
ktoś odstawia wyjątkową żenadę, a z tego co wiem to tak było w tym przypadku to wręcz powinno się mu pokazać gdzie jego miejsce

edit: tzn generalnie masz racje, jednakowoż jeśli
ktoś odstawia wyjątkową żenadę, a z tego co wiem to tak było w tym przypadku to wręcz powinno się mu pokazać gdzie jego miejsce

KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo