07-05-2007, 02:20 PM
Kurwa ,ja poprostu jak siedze w towarzystwie które nie pali to albo siadam tak by być przy palących i bysmy nie dmuchali na tych co nie pala ,albo poprotu odchodzę na chwile na bok.
Kwestia kultury i tego by ci co nie palą informowali ,że niechcą byśmy na nich dymili. Tylko muszą sobie czasem o sobie przypomnieć.
Kwestia kultury i tego by ci co nie palą informowali ,że niechcą byśmy na nich dymili. Tylko muszą sobie czasem o sobie przypomnieć.
It rained, but we cheered ...